O REZOLUTNYM PIESKU

 

szczypi5

– Cześć! Mam na imię Szczypawka i najbardziej lubię ośmiornicę, sery, surową wołowinę i wodę z ogrodu z miski dla ptaszków, najlepiej taką kilkudniową – czyli wszystko, po czym mam później sraczkę. Paniusia mówi czasem, że jestem podobna do Audrey Hepburn, a znowu przy innych okazjach, że jedzie mi z paszczy. Niczego się nie boję i najchętniej sprałabym dupę wszystkim kotom na świecie.

8 Replies to “O REZOLUTNYM PIESKU”

  1. Pozdro od Karmelci, która z kolei podobna do Audrey Tatou, czyli podobny wyraz oczu ma (jak to spanielki). Sama niewinność i charme.
    Ośmiornice? Ke? Karmelcia nie wie , czy lubi. Ale znając ją, lubi prawie wszystko. Arbuza, na ten przykład i melona.

  2. Psy są tylko psami… No cóż, trzeba się z tym pogodzić, że śmierdzi im z pyska, że są gównojadami itd, itp… Bo koty, proszę Pań, to arystokracja, bez dwóch zdań ! 🙂

Skomentuj ~bila Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*