O, WRESZCIE

 

Widzisz, Janusz, chłopaku: o to chodziło! Nie można było tak od razu? Tak jak teraz jest bosko.

A to mój tegoroczny ogródek. Kosztował 1,80 za sztukę, wygląda bardzo ładnie, krety się go nie imają i nie potrzebuje hordy ogrodników.

mojogrodek

 

Praktyczny i ładny.

0 Replies to “O, WRESZCIE”

    • To są chyba lobelie:-) Nie lubią palącego słońca, poza tym niewymagające. A jakie wdzięczne:-) Z małej, niepozornej sadzoneczki rozrastają się obłędnie:-)

  1. Dobra, dobra. Ty nam tu nie oczu nie mydl, tylko dawaj zdjęcie Janusza. Żywego.
    Jak nic został już dawno złożony w ofierze 😉

Skomentuj ~Irbis Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*