O SZLAGU, KTORY MNIE ZARAZ TRAFI


No?… Pieknie mnie załatwili, po prostu p i e k n i e. Żeby przejść dalej, muszę zrobić 1000 punktów w Space Invaders. NIENAWIDZE SPACE INVADERS!!!!!!!!! Nigdy nie grałam w tę szmatę!!!! Grałam w River Raid, Boulder Dash, żabę, co przechodziła przez ulicę, jestem mistrzem świata w Tetrisa i nienawidze Space Invaders chyba tak samo, jak Pacmana. Nigdy tego nie przejdę. Fenk ju, Amanita Design. Po prostuuuuuuuuuu… szlag mnie trafi.

I gdzie ta burza? Miała być burza, do jasnej cholery.

Co się z tym światem dzieje?…

27 Replies to “O SZLAGU, KTORY MNIE ZARAZ TRAFI”

  1. (wielce wymowny kod: pipct)

    W tetrisa, moja droga, to mozesz miec co najwyzej rownorzedne mistrzostwo swiata ZE MNA, a to i tak nalezaloby przedyskutowac, pfffffffffffff.

  2. Na siostry męża mówiło się zełwa, zołwa, zełwica lub żołwica czy żełwia, a na brata męża – dziewierz

    za Wikipedią: Staropolskie określenia stopnia pokrewieństwa

  3. Naprawdę o cioci można powiedzieć żółwica? I to to samo będzie?

    żólwico Marysiu….
    … no naprawdę…hm..
    skąd to wziąłeś?!

  4. WYDAWAŁO 🙂 🙂 🙂

    Co!? To o Tobie ??????? No nie! ;>

    Zresztą “człowiek, który nie mówi prawdy” na pewno nie mógł powiedzieć prawdy.

  5. Jeśli “ciotka” nie pasuje, to istnieje całe mnóstwo pięknych staropolskich słów o podonych konotacjach, jako to: świekra, sneszka, nieściora, świeść, zołwica, jątrewka. Do wyboru do koloru.

  6. Ależ. Ja się wcale nie gniewam 🙂

    I dokładności gwoli chodziło mię bardziej o “CIOTKĘ W TREŚCI”.

    “CIOTKA W FORMIE” jest niemożliwa bynajmniej z jednego powodu:

    NIE ISTNIEJĄ FORMY TAKIEGO ROZMIARU.

    To była taka scenka kabaretowa, do śmichu. Bo tera to wszystkie lubiem się pośmiać.

    Ale było i koniec.

    A tera, kto się zacznie śmiać, ten dostanie w ryj…

  7. Chodzi na Macu, przeciez sama na Macu gram. Ale myszką, panelem troche niewygodnie.

    PRZEPRASZAM BARDZO, czy KTOS KOGO KIEDYS LUBIŁAM powiedział o mnie per “CIOTKA W FORMIE”, czy mi sie wydawało?…

  8. Aaaa rozumiem.
    jednak dobrze, ze jesteś 😉

    Ja niestety wrecz odwrotnie (odwrotnie do Ciotki), jedyne co spotkało mnie madryckie to temperatury w warszawskiej siódemce! Taką dziś miałam fantazję,że jeździłam tramwajem po centrum. Silny wstrząs! nie tylko termiczny

  9. Nie wiem jak to jest możliwe, ale wolę nie dojść do wniosku że to wynik mojego ograniczenia umysłowego. Czytam i czytam, i nie rozumem. Nie rozumiem tak bardzo, że postanowiła ujawnić swą obecność. O CO CHODZI????????? Kiedy i co udało mi się ominąć!!!!!
    Ja już tak nie chcę, chlip, chlip.

  10. jak to space invaders? fuj. Trzeba mieć myszkę do tego? gładzik nie wystarczy? I barbarella, chodzi to na macu? Bo kupiłam pochopnie, bez sprawdzania.

  11. Oj! River Raid, Boulder Dash!
    Wzruszyłam się.
    A w Alley Cat ktoś grał?
    Tam gdzie trzeba było psom wychlać mleko z miski i one warczały? :)))

  12. Tuta ja. Ciotka ostatnio w dobrej formie ekhm intelektualnej, służy jej ewidętnie hiszpańskie żarło, te wszystkie Cojones i Lecho (Leche ?) to i co będę strzępił język po próżnicy.

  13. w Łodzi była burza ale oczywiście nie raczyła zaszczycić obecnością tego kawałka miasta w którym mieszkam (@$@$%^!!!!).
    Jak mnie szlag wcześniej nie trafi to napewno się rozpłynę.

  14. uff dotarlam do space invaders. ktorych to nienawidze rowniez. szczegolnie ze to trzeba mysza robic, na klawiaturze to spoko, ale mysza?
    moze to zostawie sobie do bardziej odpowiedniej pory, np jak za 10h bede wyspana rzeska i wypoczeta. haha.
    ale i tak dzieki dzieki dalej za wynalezienie tej gry, chociaz zjadla mi pare godzin zycia juz.

  15. Z innych powodów:

    Ja p..! i do cholery też!

    A gdzie w ogóle zniknął Krokodyl, hę? i kłamca? Pojechali razem na wycieczkę?

    !!!!!!!!!!!!!!!!! (burza)

  16. runaway – dzieki, przelazłam to jakoś :)i w kółko i krzyżyk wygrałam nawet. Rozwalił mnie kot- nie mogłam go porazić prądem chyba z pół godziny – nie wiem co na to Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami 🙂

  17. ja utknelam w tym srobka i nakretka – kolko i krzyzyk tylko ze trzeba 5 ulozyc. szlag mnie trafia, rzucam kurwami. jak w to wygrac z komputerem to ja nie wiem…ahhh…

Skomentuj małgośka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*