Uroki mieszkania na wsi: przegląd zapachów z kominów sąsiadów. Kolejny powód, zeby kochac zimę.
– Weź głeboki wdech – mówi mi tatuś – bo sądząc z aromatu, sąsiad napalił w piecu skunksami.
Wzięłam, ale nie wystarczył. Choć moim zdaniem nie było tak źle.
Zwyczajna padła kura, która się przeleżała kilka dni.
Przejechanego skunksa czuje sie przejezdzajac w okolicy autem z zamknietymi szybami (doswiadczenie wlasnoskorne), wiec gleboki oddech jest doprawdy zbyteczny. To byla kura 🙂
Zakochałam się. Może widziałaś, może nie, ale takiej miłośniczce psów musiałam podesłać. http://www.wykop.pl/link/308188/nasi-przyjaciele-w-super-slow-motion
Dziś jest Dzień Teściowej, węc już wiesz, czyimi zwłokami się pali. To się nazywa “ocieplanie stosunków z mamusią”.
się nieco spłakałam 🙂
Siedzi facet przed telewizorem i ogląda Discovery, gdzie akurat leci program o zębach.
Pan w programie mowi: “panda ma szesnascie zębow, rekin ma sto, podczas gdy czlowiek ma trzydziesci dwa…”
Facet zrywa sie z kanapy przerażony “o kurwa… Jestem pandą!!!”