PARAM PAM, PAM

Pokoj kontemplacyjny wielkości serwetki zaczyna mi się podobac.
Doszlam do wniosku, ze popracuje intelektualnie i wydrukowałam sobie wszystkie zalegle raporty do przeanalizowania.
Jeszcze nie zdążyłam ich zdjąć z drukarki, jak dostalam polecenie przygotowania referatu dla szefa o ekonomii instytucjonalnej. Ha!
W związku z czym, ugrzęzłam w Internecie, ściągnęłam trzystustronicowy zbior felietonow Kołodki z „Prawa i Gospodarki” i czytam (czyta się jak niezly kryminał, polecam).
No i dobrze, bo już mi ostatnio synapsy pozasychały i pozamienialy w zamowienia na spinacze biurowe.

Wczoraj znowu natknęłam się na tak zwaną, modną obecnie, nową jakość. Mianowicie, przy ulicy Żurawiej ulotki dziwek i burdeli, wkładane za wycieraczki parkujących samochodów, umieszczane są obecnie w FOLIOWYCH TOREBKACH z ziplockiem. Żeby panie dziwki nie zamokły z uwagi na aurę. Ciekawe, o ile burdelom rosną nakłady na reklamę w sezonie zimowym.

Wiem, ze jestem NUDNA, ale czy mogłoby się zrobic ODROBINKE cieplej, żebym nie musiała popierdzielac do roboty w sześciowarstwowej narciarskiej kurtce?… Zauważyłam, ze identyczną ma kierowca prezesa (tylko wieksza, oczywiście – JAKIES SZESC RAZY wieksza). Bardzo budujące.

Aha, i zlego slowa nie dam powiedziec na Merlin (znaczy, oprocz stwierdzenia ze DOSC DŁUGO PAKUJĄ, ale to nic zlego tylko stwierdzenie faktu, tak?). Z głupoty wlasnej złożyłam dwa razy takie samo zamowienie, zamiast powiększyć poprzednie o jedna książkę (oj tam! No klikło mi się troche OBOK!). Poprawili mi to w ciagu pol dnia, po jednym mailu. No.

0 Replies to “PARAM PAM, PAM”

  1. Barbarello 🙂 u mnie tez pizzzdzi jak nie powiem gdzie i ma jeszcze dowalic sniegu a moj orgazm TFUUU… orgaaa… TFUUU !! OR-GA-NIZM !! upomina sie wiosny, ciekawe ile to jeszcze starczy mi cierpliwosci zeby tak grzecznie czekac;)
    PS. a z kierowca pana prezesa to ty powinnas jezdzic BO masz taka sama KUR-TE-CZKE o !!

Skomentuj Młoda Zebra Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*