OCIEPLENIE?

Mam nadzieje, ze wszystko, co najgorsze, wydarzylo się do wczoraj i od dzis troche odetchne. Znowu jakis miesien mi się skurczyl ze stresu – albo wydluzyl – i nie mogę ruszac glowa.

– Ci, co chca wojny – będą ja mieli – powiedzialam i kupilam sobie nastepne bojówki. Chyba już szoste.

A pozniej byliśmy takie niesamowicie swiatowe ludzie, ze wieczor spedzilismy na werandzie. Pilismy wino z glinianych kubków, a N. wypalil zielone cygaro Iguana.

0 Replies to “OCIEPLENIE?”

Skomentuj ma Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*