DZIEN II

Zachwycona nowa piosenka Anny Marii – laze i spiewam “Szczescie to piorko na dloni”
– co tylko czesciowo pokrywa sie z moja osobista teoria, ze szczescie to jak komplet kluczy francuskich (prosze czytac uwaznie: szczescie nie JEST kompleetem kluczy, tylko jest JAK komplet) – musza byc wszystkie elementy, nawet te, ktore wydaja sie nam niepotrzebne, nieuzyteczne, prawie nigdy nie uzywane. Musi byc ten duzy klucz i ten najmniejszy i wszystkie, WSZYSTKIE posrednie – to jak z teoria chaosu, gdzie nie da sie powiedziec, ktore zmienne sa ISTOTNE a ktore NIE i mozna je wyeliminowac, bo nie wiadomo… CO TO JA MOWILAM?…

A tak – o piosence Anny Marii. Tak – klucze kluczami, a w piorku jest wiecej POETYKI, chyba BARDZIEJ sie nadaje na piosenke.

A jeden facet – powazny inwestor – dostal pozwolenie na budowe POD WARUNKIEM, uwaga, ze zaprzestanie prac budowlanych, jak sie natknie na BEZKRĘGOWCA…
No i to jest BARDZO ciekawa koncepcja – to jakby ktos tlumaczyl – “KAra smierci? To nie jest zadna kara smierci – MOZE PAN SOBIE ZYC dalej dowolnie dlugo tylko NIE WOLNO PANU ODDYCHAC!”

No to lece sie uczyc. Papa.

0 Replies to “DZIEN II”

  1. a ja Wam powiadam że do szczęścia to potrzebny poprostu najzwyczajniejszy WYTRYCH i już 🙂

  2. znam taki jeden co dziala na zasadzie imadla recznego tzn kreci sie raczka a szczeki sie same przesuwajom strasznie fajna zabawa polecam :))
    a co do kompletu kluczy francuskich to nie wiem co to jest, chiba nie istnieje komplet bo po co komu bylby komplet potrzebny jeden wystarczy za to wlasciwy…

  3. Barbarella, wyście nie uważały na lekcji i tera wam sie miesza: toż to typowy błąd przesunięcia kategorialnego z tymy kluczyma. Ze życie jak pęk kluczy sie zgodze, ale szczęście?! Dwója, Barbarella, dwója i poprawić mnie sie na jutro.

    A z budową, to jest tak, że można budować tak długo, aż się nie trafi na BEZMOZGA. Ten miał pecha i trafił w fazie wstępnej.

  4. Problem w tym,że zawsze masz uczucie,że to jednak niepełny komplet.
    A te krótkie chwile kiedy jest pełny absolutnie, a nawet z zapasem,że można obdzielic sasiadów, to właśnie jest ten tego, to piórko na wietrze.

Skomentuj claudio Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*